Obecny czas to Sob 8:35, 11 Maj 2024 | Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zobacz posty bez odpowiedzi
Forum www.nirvanasmile.fora.pl Strona GłównaForum www.nirvanasmile.fora.pl Strona Główna
Użytkownicy Grupy Rejestracja Zaloguj

Arykuł
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.nirvanasmile.fora.pl Strona Główna » Morderstwo
Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jomadafaka
Administrator



Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:49, 30 Sty 2010    Temat postu: Arykuł

Znalazłam ciekawą stronę. Wiem, że tego dużo.


Courtney i Kurt nie zamierzali być dłużej razem. Rozmawiali o rozwodzie. Kurt nie chciał więcej tras i występów. Odszedł od kontraktu dotyczącego Lollapalooza wartego, jak mówiła Courtney, 9,5 mln dolarów. Courtney była wściekłą na Kurta z powodu możliwości utraty wszystkich tych milionów. Kiedy jej gniew niczego nie zmieniał próbowała go oskarżać o jego stosunek do narkotyków i używać tak zwanego „zabiegu twardej miłości”. Wśród innych na „interwencji” były niektóre ćpuny z którymi Kurt czasami brał. Courtney twierdzi, że powiedziała ‘To musi się skończyć. Musisz być dobrym tatusiem!’. Stwierdzenie to jest nieco pretensjonalne kiedy wypływa od kobiety, która brała narkotyki gdy byłem wynajęty po raz pierwszy i kontynuowała używanie ich przez kolejne 8 miesięcy przez które dla niej pracowałem. Trudno uwierzyć, żeby Kurt mógł całą tą „interwencję” wziąć na serio.

26 MARCA 1994Courtney opuściła Seattle i udała się do hotelu Peninsula w Beverly Hills.

30 MARCAKurt i jego najlepszy przyjaciel Dylan Carlson kupili obrzyna. Kurt powiedział Dylanowi że boi się włamywaczy. Wycofywanie się z trasy Lollapalooza było decyzją biznesową, która mogła kosztować wielkie pieniądze nie tylko Kurta. Mam powód aby wierzyć, że Kurt był wystraszony i przekonany, iż jego życie może być w zagrożeniu jeśli odwoła trasę.

Był to obrzyn kalibru 20mm, łamana dla łatwego ładowania. Ten typ broni jest często proponowany do ochrony domu ponieważ pocisk nie przebije ściany i nie uszkodzi niczego po jej drugiej stronie. Kurt wybierał się na program rehabilitacyjny w Marina Del Rey w Kalifornii (blisko Los Angeles). Zabrał broń do swojego domu i schował w ukrytym składziku w swojej sypialni. Następnie pojechał na lotnisko i poleciał do Los Angeles.

1 KWIETNIATrzydzieści telefonów zostało wykonanych do centrum rehabilitacyjnego Kurta z hotelu Courtney w Peninsula. Wiele z nich zostało wykonanych na telefony pacjentów. Courtney powiedziała mi potem, że rozmawiała z Kurtem tylko raz. Tego wieczoru Kurt opuścił rehabilitację. Później, o godzinie 20:47 zadzwonił do hotelu Peninsula i zostawił wiadomość dla Courtney. Courtney nigdy nie wspomniała o tej wiadomości mediom. Nie wyglądało to na wiadomość od osoby, która jest samobójcą. Kurt przybył do Seattle wczesnym sobotnim rankiem, drugiego kwietnia i udał się do swojego domu nad Lake Washington z wynajętym kierowcą. (Sobotniej nocy Courtney wcisnęła przez telefon przyjacielowi historyjkę do Associated Press o tym, że przedawkowała narkotyki i znajduje się w szpitalu. Ta wymyślona historyjka stałą się wyraźna w późniejszym śledztwie.)


3 KWIETNIACourtney zadzwoniła do mojego biura w Beverly Hills. Powiedziała mi, że ktoś używał karty kredytowej jej męża i chciała abym spróbował się dowiedzieć kto to był. Wziąłem ze sobą innego detektywa o nazwisku Ben Klugman. Spotkaliśmy Courtney w hotelu Peninsula w Beverly Hills. ‘Jeśli dasz przeciek do prasy to Cię k*** pozwę’ ostrzegła mnie Courtney gdy szliśmy do pokoju hotelowego. Courtney powiedziała nam, że jej mężem był Kurt Cobain i że właśnie opuścił rehabilitację odwykową. Powiedziała, że okłamała firmę kredytową i zablokowała jego kartę. Chciała, żebyśmy zadzwonili do firmy kredytowej i dowiedzieli się jakie działania były wykonywane na tej karcie. Wspomniałem, że nie rozumiem dlaczego potrzebuje nas aby to zrobić. Poradziłem jej, że może to zrobić sama oszczędzając przy tym pieniądze. Jeśli mielibyśmy to zrobić, musiałaby zapłacić nam 50 dolarów za sam telefon. ‘Co? To nie jest wystarczająco dużo pieniędzy dla Ciebie?’ odpowiedziała sarkastycznie. Courtney powiedziała nam, że Kurt miał tylko jedną kartę kredytową i bez niej nie miał dostępu do pieniędzy. Powiedziała też, że Kurt nie ma żadnych przyjaciół ani nikogo innego kto mógłby mu pożyczyć pieniądze. To nie miało sensu wiedząc z kim mamy do czynienia. Wypytaliśmy Courtney na temat możliwości Kurta w kwestii zdobycia pieniędzy na własne potrzeby. ‘Ten koleś nie umie sam złapać pierd****ej taksówki!’ Courtney opowiedziała nam o historyjce, którą wcisnęła Associated Press poprzedniego wieczoru. Mówiła ona o tym, że Courtney przedawkowała i znajdowała się w szpitalu. Wyjaśniła nam, że chciała wystraszyć Kurta i zwrócić jego uwagę, żeby spróbował się z nią skontaktować. Później tego samego popołudnia, gdy byłem z nią w jej pokoju hotelowym, marudziła o ‘9,5 mln dolarów’ od których Kurt odstąpił. Powiedziała ‘Jeśli on nie chce tych pieniędzy to mógł to zrobić dla swojego dziecka, dla Frances.” Powiedziała, że pojechałaby w trasę Lollapalooza zamiast Kurta skoro on nie chce... Powiedziała, że mogłaby wystąpić w Saturday Night Live jeśli on nie chce... Powiedziała, że wydaje jej się, że Kurt chce rozwodu.... Wspomniała o intercyzie przedmałżeńskiej ale powiedziała ‘Moje nazwisko jest na wszystkich domach i całym dobytku.’ Courtney powiedziała, że nie ma pewności gdzie jest Kurt. Powiedziała, że może być w Seattle albo mógł polecieć z powrotem na wschód do Michael’a Stipe’a. Courtney początkowo nawaliła wspominając że Kurt był widziany w domu nad jeziorem Washington, sobotniego ranka, drugiego kwietnia, przez „Cali” (Michael Dewitt), męską nianię, mieszkającego w rezydencji Kurta. Cali później twierdził, że powiedział Courtney w sobotę drugiego kwietnia, że Kurt był w domy, wczesnym rankiem. Cali powiedział, że Kurt wszedł do jego sypialni i rozmawiali krótko. Courtney powiedziała, abym znalazł kogoś w Seattle do obserwowania apartamentów dealerów i innych miejsc w których pojawiał się Kurt, ale nie poprosiła abyśmy obserwowali dom nad Lake Washington, jedynego miejsca, w którym, jak dowiedzieliśmy się później Kurt był widziany! Nawiązałem kontakt z firmą P.I. w Seattle aby pełnić nadzór.

PONIEDZIAŁEK, 4 kwietniaSpotkałem się z Courtney ponownie w hotelu Peninsula. Powiedziała mi ona, że zadzwoniła aby zgłosić Kurta jako zaginionego, podając się za jego matkę, Wendy O’Conner. Gdy skontrolowaliśmy postęp grupy detektywistycznej w Seattle, kontynuowaliśmy pracę z firmą zarządzającą kartami kredytowymi aby wyśledzić działania na karcie Kurta. Ktoś wciąż usiłował użyć tej karty na różne kwoty. Courtney uprzedziła nas, że Kurt zatrzymuje się tylko w najlepszych hotelach. Zaczęliśmy dzwonić do hoteli z listy książki telefonicznej Seattle. W pewnym momencie myśleliśmy ze zlokalizowaliśmy go w jednym z hoteli pod jednym z pseudonimów podanych przez Courtney. Poprosiła nas abyśmy obserwowali hotel na wypadek gdyby on go opuszczał. Powiedziała nam ona również, że nie chce aby Kurt dowiedział się, że ona go szuka ale dodała również iż ma on skłonności samobójcze. „Wszyscy myślą, że on umrze” powiedziała. Zacząłem się wtedy zastanawiać dlaczego nie chce powiadomić policji albo kogoś innego aby spróbował dostać się do pokoju i go uratować? Po trochę mniej niż godzinie Courtney zadzwoniła do mnie i powiedziała, że rozmawiała z osobą z pokoju i to nie był Kurt. Oczywiście zacząłem zastanawiać się po co zadzwoniła do tego pokoju skoro nie chciała aby Kurt dowiedział się, że ona go szuka.

ŚRODA, 6 kwietniaKurt wciąż nie został zlokalizowany. Późnym popołudniem zaofiarowałem się, aby jechać do Seattle i poszukać go tam. Jeden z przyjaciół Courtney zapytał jej „Dlaczego tam nie jedziesz Courtney?” „Nie mogę. Mam tutaj kilka spraw o które muszę się zatroszczyć” odpowiedziała. Poprosiłem Courtney aby nikomu nie mówiła, że się tam wybieram, ponieważ ktoś mógłby ostrzec Kurta. Zgodziła się, ale później powiedziała mi, że zadzwoniła do Cali kiedy ja byłem już w drodze. Wcześniej mówiła, że nie ufa Cali. Teraz twierdziła, że „On nikomu nie powie”. „Uratuj amerykańską ikonę, Tom!” krzyknęła dramatycznie Courtney kiedy opuszczałem hotel aby udać się na lotnisko.
ŚRODA, 6 kwietnia, godzina 23:30Spotkałem najlepszego przyjaciela Kurta, Dylana Carlsona w jego apartamencie. Poszliśmy na kawę, gdzie jedliśmy oraz planowaliśmy strategię poszukiwań Kurta. Spytałem Dylana czy wydaje mu się aby Kurt mógł popełnić samobójstwo. Odpowiedział „Nie. Całkowicie nie. Jest pod znacznym naciskiem, ale ma sprawy pod kontrolą.” Spytałem go czy Kurt kiedykolwiek powiedział, że incydent w Rzymie był próbą samobójczą, a on odpowiedział „Nie. Kurt powiedział, że to był wypadek.” Jeśli Cobain naprawdę miał takie „skłonności samobójcze” i „próbował się zabić” miesiąc wcześniej, to dlaczego nikt nie brał pod uwagę wskazówek jego najlepszego przyjaciela? Czy nie powinni chcieć aby Dylan „miał na oku” Kurta? I jeśli Kurt miał takie „skłonności samobójcze”, to czy Courtney nie powinna się upewnić, że Dylan nie udostępni mu broni?! Dylan powiedział mi, że Kurt ostatnio obawiał się włamywaczy i dlatego chciał mieć broń dla obrony. Powiedział też, że pomógł Kurtowi kupić obrzyna aby ten miał go w domu kiedy wróci z rehabilitacji. Powiedział również, że Kurt nie chciał rejestrować broni na swoje nazwisko ponieważ policja zarekwirowała resztę jego broni. Nie chciał, aby ktokolwiek się dowiedział, że ma tego obrzyna ponieważ wtedy mogliby go zarekwirować. Po opuszczeniu kawiarni udaliśmy się z Dylanem do apartamentu jednego z dealerów narkotykowych na Capitol Hill i kilku hoteli w okolicy Aurora gdzie Kurt zwykł przebywać od czasu do czasu. Wspomniałem ze Courtney twierdziła iż jej mąż zatrzymuje się tylko w „najlepszych hotelach”. Dylan zakłopotał się. „Nie, to nie prawda. Zwykle zatrzymuje się nędznych miejscach”. Gdy krążyliśmy wokół Seattle zapytałem Dylana czy nie powinniśmy sprawdzić u matki Kurta. „Nie, nie udałby się tam. Kurt nie utrzymuje kontaktów ze swoją matką”.

CZWARTEKOWY ŚWIT, 7 kwietnia, godzina 2:15Przybyliśmy do domu nad Lake Washington. Czekałem w samochodzie gdy Dylan poszedł sam, jak zaplanowaliśmy. Nie chcieliśmy uświadamiać Kurta o mojej obecności jeśli było to możliwe. Dylan wrócił po ponad 5 minutach twierdząc, że w domu nikogo nie ma. Zastanawiałem się co robił tak długo skoro nikogo nie było. Udaliśmy się do budki telefonicznej i zadzwoniliśmy do Courtney. Przebywała w domy Rosemary Carroll w Los Angeles. Dylan z nią rozmawiał. Powiedziałem mu, żeby poprosił Courtney o zadzwonienie do firmy zajmującej się alarmami, aby ta go wyłączyła, żebyśmy mogli dostać się do domu. Po powrocie do domu nad Lake Washington znaleźliśmy dostęp przez odblokowane okno w kuchni. Kiedy przeszukiwaliśmy dom, Dylan powiedział „Nigdy wcześniej nie widziałem tego domu tak czystego.” W jednej z sypialni na piętrze wciąż grał telewizor a łóżko było niepościelone. Dylan powiedział mi, że to sypialnia Cali. Nie znaleźliśmy Kurta. Dylan nie powiedział mi o pokoju nad garażem, a ponieważ było ciemno i padało, ja sam go nie zauważyłem. Odwiozłem Dylana do jego mieszkania i pojechałem do hotelu aby przespać się kilka godzin. Pojechałem później po Dylana i kontynuowaliśmy nasze poszukiwania. Spędziliśmy znaczną część czwartku na sprawdzaniu różnych kumpli Kurta i rozmawianiu z ludźmi, którzy mogliby wiedzieć gdzie on przebywa. Gdy nadszedł wieczór, udaliśmy się do małego miasta Carnation oddalonego o 30 mil na wschód od Seattle, gdzie Cobainowie mieli dwie puste chaty umieszczone na kilku akrach posesji. Dylan nie był jednak pewien czy w ciemności odnajdzie tą posesję. Wzmagający się deszcz wcale nam nie pomagał więc zdecydowaliśmy wrócić. Mieliśmy zamiar przyjechać tu kiedyś indziej. Zatrzymaliśmy się przy budce telefonicznej i Dylan wykonał telefon. Kiedy wrócił do samochodu powiedział „Courtney miała jakieś problemy. Została aresztowana a teraz jest w szpitalu.” Dylan postanowił zadzwonić do Courtney aby otrzymać dalsze instrukcje. Chciała abyśmy wrócili do domu nad Lake Washington i poszukali tam obrzyna. Powiedziała, że może być schowany w komorze jej schowka. Skoro Cali był w domu cały czas, to dlaczego nie poprosiła jego o poszukanie broni?

Godzina 21:45Dylan i ja wróciliśmy do domu nad Lake Washington. W środku znalazłem notkę od Cali, która znajdowała się na głównych schodach. Nie było jej tam poprzedniej nocy. Opierając się na rozmowach jakie odbyłem z Courtney Love i Dylanem Carlsonem, a także wydarzeniach, które doprowadziły nas z powrotem do tego domu, notatka ta miała odrobinę sensu. Jednak biorąc pod uwagę informacje jakie zdobyłem później, notka ta nie miała najmniejszego sensu! Miałem przeczucie, że została tam umieszczona abym to właśnie ja ją znalazł.

CZWARTEK – 7 kwietniaZnaleźliśmy samochód Kurta zaparkowany przed domem przyjaciela. Widniała na nim kartka „Na sprzedaż”. Chociaż wiemy kto dostarczył tutaj ten samochód, nie mam zamiaru dyskutować na ten temat dopóki sprawa nie zostanie wznowiona. Nie jest to istotne i na tym etapie mogłoby tylko skomplikować przedstawienie sprawy. Dylan sprawdził czy w samochodzie nie znajduje się nic co mogłoby nam pomóc w ustaleniu miejsca pobytu Kurta.

...któż potrzebuje wrogów? Wiadomość od Cali.

„Kurt – nie mogę uwierzyć, że byłeś w tym domu i nie poinformowałeś mnie o tym. Jesteś pieprzonym dupkiem skoro nie zadzwoniłeś do Courtney i w końcu nie powiedziałeś jej, że wszystko ok. Ona jest pełna bólu Kurt, a dziś rano miała kolejny „wypadek” i teraz znów znajduje się w szpitalu. Ona jest Twoją żoną i kocha Cię i macie razem dziecko. Pozbierajcie się, daj jej w końcu znać, że wszystko ok. albo ona się zabije. Człowieku, to nie fair. NATYCHMIAST COŚ ZRÓB.”

Wiadomość od troskliwego przyjaciela... czy coś zupełnie innego?

Po znalezieniu ciała Kurta spotkaliśmy się z Cali w Los Angeles. Powiedział nam, że był w domu bez przerwy od poniedziałku, chociaż później powiedział, że opuszczał dom na jakiś czas wieczorem 3 kwietnia (niedziela) i w nocy 7 kwietnia (czwartek). Dodatkowym pytaniem spowodowanym przez notkę, którą zostawił Cali, jest dlaczego nie zajrzał do szklarni? Kurt przebywał tam przez kilka dni zanim znaleziono jego ciało! Nawiązując do wiadomości Cali, ‘nie mógł on uwierzyć, że Kurt był w domu nie mówiąc mu o tym!’ Dlaczego tak trudno było mu w to uwierzyć, że Kurt był w domu, skoro jego samego nie było tam przez większość tego czasu! Ca Cali powiedział nam, że Kurt pojawił się w domu wczesnym sobotnim rankiem drugiego kwietnia, kiedy opuścił centrum rehabilitacji w Los Angeles. Wyjaśnia, że rozmawiał z Courtney przez telefon i powiedział jej o przybyciu Kurta do domu jeszcze tego samego dnia. Cali powiedział nam również, że nie widział Kurta po tym jak ten opuścił dom sobotniego ranka. Kiedy byłem w Seattle w czwartek 7 kwietnia, Cali powiedział przyjaciołom, że wyjeżdża do Los Angeles. Nigdy nie widziałem się ani nie rozmawiałem z nim w Seattle. Ale wiemy, że Courtney zadzwoniła do Cali powiedzieć, że przybywam do Seattle szukać Kurta. Jeśli chciał on naprawdę pomóc Courtney w szukaniu Kurta, dlaczego nie stawił się do dyspozycji? Dlaczego nie został w Seattle aby pomóc w poszukiwaniach? Wracając do wiadomości od Cali, uwierzył on, że Kurt był w domu. Ale skąd mógł to wiedzieć? A jeśli naprawdę wiedział, że Kurt tam był, to dlaczego nie został w domu aby mi o tym powiedzieć? Cali wyjaśnił potem, że przestał przebywać w domu ponieważ Courtney wciąż dzwoniła i mówiła, że wie, że Kurt tam jest. Jeśli jednak Courtney tak sądziła, to dlaczego nie kazała nam obserwować domu podczas gdy my szukaliśmy w innych miejscach? A jeśli Cali sądził, że ‘samobójczy’ Kurt mógłby wrócić do domu, to dlaczego nie został tam aby mu pomóc?! Z takim przyjacielem, komu potrzeba wrogów ?! Cali był w Rzymie wraz z Courtney podczas rzekomego ‘przypadkowego przedawkowania’ Cobaina, które zostało nazwane ‘próbą samobójczą’. Nawiązując do dni poprzedzających śmierć Kurta, Courtney powiedziała mediom „Wszyscy wiedzieliśmy, że on umrze!” Zbadanie treści notki od Cali nasuwa kilka pytań: Czy była to wiadomość do osoby rzekomo znanej ze skłonności samobójczych, przez kogoś troskliwego, czy byłą to wiadomość zostawiona przez Cali aby przekonać mnie i innych, że nie wie on nic na temat miejsca pobytu Kurta? I czy mogła to być wiadomość zostawiona dla korzyści Courtney, aby wykreować sympatyczną i zamartwioną żonę?
PIĄTEK RANO, 8 kwietnia.Dylan i ja byliśmy ponownie w drodze do posiadłości Carnation. Zatrzymaliśmy się aby zatankować i Dylan poszedł zadzwonić. Kiedy wrócił, powiedział, że dowiedział się od przyjaciela, że w domu nad Lake Washington zostało znalezione ciało. Był to Cali, Kurt, czy jeszcze ktoś inny? Włączyliśmy radio w samochodzie i niebawem usłyszeliśmy, że ciało należało do Kurta Cobaina. Dylan nie objawił żadnej reakcji. Później usłyszeliśmy, że ciało zostało znalezione w „szklarni”. Odwróciłem się do Dylana i spytałem „Jaka szklarnia?” Opowiedział mi wtedy o pokoju nad garażem. Zapytałem dlaczego tam nie zajrzeliśmy. „To tylko mały brudny pokój. Wydaje mi się, że trzymają tam jakieś graty czy coś” odpowiedział. Zadzwoniłem do mojego biura i porozmawiałem z Benem Klugmanem. Powiedział mi, że firma zarządzająca kartami kredytowymi odkryła, że ktoś próbował używać karty Kurta aż do piątkowego poranka, kilka godzin przed znalezieniem ciała Cobaina. Szybko było wiadomo, że Kurt był martwy od dwóch dni lub dłużej. Teraz było oczywiste, że ktoś próbował używać jego karty kredytowej od czasu kiedy on wyleciał z Los Angeles do Seattle. Ktoś usiłował używać tej samej karty kiedy Kurt był już martwy! Zadzwoniłem do detektywów kryminalnych w Seattle i próbowałem powiedzieć im, że coś jest nie w porządku. Detektyw powiedział mi, że Kurt sam zamknął się w pokoju. Powiedział, że drzwi były zablokowane od środka i że musieli wybić szybę w drzwiach aby dostać się do środka, sugerując, że Kurt musiał być sam w szklarni kiedy umierał. Przyjąłem, że musi wiedzieć o czym mówi, ale było to dziwne biorąc pod uwagę o jaką blokadę drzwi chodziło. Rozmawiałem tego popołudnia z Courtney przez telefon. Kompletnie nie była zdenerwowana tym, że nie znaleźliśmy Kurta. Wyglądała, jakby wiedziała o śmierci Kurta już noc wcześniej. Jeśli tak, to moglibyśmy go uratować! Dlaczego nie była na nas wściekła? Courtney próbowała namówić mnie na rozmowę z prasą. Powiedziałem jej, że nie chcę nic mówić zanim nie dowiem się czegoś więcej o tym co się wydarzyło. ‘Cała ta sprawa śmierdzi’ pomyślałem sobie. Opuściłem Seattle i poleciałem z powrotem do Los Angeles.



Tu jest wszystko.
Nie mam żadnych pytań


Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Nostawen
Stały bywalec.



Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wyra!
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:15, 06 Lut 2010    Temat postu:

Znam całą tą stronę. Przeczytałam wszystko ... bardzo interesująca lektura...wiele można się dowiedzieć na temat Kurta i Courtney .

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Elisabeth
Stały bywalec.



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: powstałam z gówna jak żubr z owsa.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:19, 11 Sie 2010    Temat postu:

Przeczytałam całość...Nie czytałam tego jeszcze nigdzie...Dużo mi to mówi.

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
gabi67
Nowy.



Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:36, 24 Lut 2011    Temat postu:

Na początku byłam święcie przekonana, że Kurt został zamordowany i że owe morderstwo miało coś wspólnego z Courtney, po pewnym czasie, po przeczytaniu wielu książek, biografii zaczęłam się zastanawiać nad teorią samobójstwa. Teraz jestem bardziej skłonna tej drugiej, jednak jedna myśl nie daje mi spokoju. Jak wszyscy dobrze wiemy Kurt bardzo kochał swoją córeczkę, więc dlaczego w niejakim liście pożegnalnym nie napisał nic bezpośrednio do niej, skoro owe 4 linijki wskazujące że był to list pożegnalny zostały przez kogoś dopisane? Może ktoś potrafi mi to wyjaśnić...

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
www.teenspirit.pl
Początkujący.



Dołączył: 28 Lut 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:59, 07 Mar 2012    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] Nowe forum fanów Nirvany! Zapraszam.

Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.nirvanasmile.fora.pl Strona Główna » Morderstwo
Wyświetl posty z ostatnich:   
 
 
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:  

Strona 1 z 1


Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Theme created OMI of Kyomii Designs for BRIX-CENTRAL.tk.